Rozdział 232 Szokujące nagłówki
„Czy ona nie jest trochę podobna do ciebie?” Sophia spojrzała na mnie i zapytała: „Kiedyś miałam o niej dobre zdanie. Jest w niej coś, co przypomina ciebie. Ale teraz... cholera! Próbuje wspiąć się po drabinie...”
Słowa Sophii sprawiły, że moje serce zabiło szybciej. Czy wyglądałam jak Annalise? A może raczej Harmony przypominała Annalise?
Atlas żywił głębokie uczucie do Annalise. Nie pozwoliłby, by jakakolwiek kobieta, która by ją przypominała, wymknęła mu się z rąk.