Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 151
  2. Rozdział 152 152
  3. Rozdział 153 153
  4. Rozdział 154 154
  5. Rozdział 155 155
  6. Rozdział 156 156
  7. Rozdział 157 157
  8. Rozdział 158 158
  9. Rozdział 159 159
  10. Rozdział 160 160
  11. Rozdział 161 161
  12. Rozdział 162 162
  13. Rozdział 163 163
  14. Rozdział 164 164
  15. Rozdział 165 165
  16. Rozdział 166 166
  17. Rozdział 167 167
  18. Rozdział 168 168
  19. Rozdział 169 169
  20. Rozdział 170 170
  21. Rozdział 171 171
  22. Rozdział 172 172
  23. Rozdział 173 173
  24. Rozdział 174 174
  25. Rozdział 175 175
  26. Rozdział 176 176
  27. Rozdział 177 177
  28. Rozdział 178 178
  29. Rozdział 179 179
  30. Rozdział 180 180
  31. Rozdział 181 181
  32. Rozdział 182 182
  33. Rozdział 183 183
  34. Rozdział 184 184
  35. Rozdział 185 185
  36. Rozdział 186 186
  37. Rozdział 187 187
  38. Rozdział 188 188
  39. Rozdział 189 189
  40. Rozdział 190 190

Rozdział 84 84

„Ale nie chcę, żebyś poczuła, że cię włamuję”. Rozejrzała się dookoła. „Technicznie rzecz biorąc, potrafię wejść do głowy każdego, jeśli tylko spróbuję. Robiłam to, gdy ludzie spali”. Jej oczy zaczęły łzawić. To ją przeraziło. „Zanim się połączyliśmy, myślałam o tym, żeby spróbować przeczytać twoje myśli o mnie. Nigdy tego nie zrobiłam”, powiedziała szybko. „Nie chcę być taka jak Rafe. Nie wiem, jak to zatrzymać. A im więcej próbuję, tym więcej rzeczy udaje mi się zrobić. Co gorsza, nie ma nikogo, kogo mogłabym o to zapytać. Nie teraz”. Umysł Aislinn został przytłoczony uczuciem, że babcia ją obserwuje. To tylko ją jeszcze bardziej zdenerwowało.

Cullen poczuł, jak jej dłonie drżą w jego. „Jeśli czujesz się bardziej komfortowo, będąc w mojej głowie, piseagan, to w porządku. Nie martw się tak bardzo tym, co potrafisz. Nigdy nie będziesz taka jak Rafe. To nie twoje zdolności; to to, co z nimi robisz, czyni człowieka. Po prostu bądź bardziej wybiórcza w tym, co wybierasz, kiedy wyłapiesz, co dzieje się w mojej głowie. Zwłaszcza jeśli są w pobliżu inni ludzie”. Uśmiechnął się do niej. Potem zaczął myśleć o tym, co chciałby z nią robić po kolacji. „Chociaż są chwile, kiedy mężczyzna mógłby pokochać obecność czytelnika umysłu”. Jego oczy zabłysły i poczuł, jak jej zdenerwowanie znika.

Aislinn się uśmiechnęła. Obraz, który zobaczyła, był dość drastyczny. „Kocham cię” powiedziała cicho.

تم النسخ بنجاح!