Rozdział 36
Nie wiedziała, że Jordan obserwował wszystko od samego początku, bo przybył już jakiś czas temu.
Uśmiech zagościł w kąciku jego ust, gdy odpowiedział: „Rozumiem. Cóż, możesz być teraz spokojny, bo już cię nie ugryzie”.
Jego słowa sprawiły, że twarz Yvette zbladła, gdy zrozumiała, co się stało.