Rozdział 543 SEKSUALNE SZALEŃSTWA
LAWINIA
„Nie mówiłem ci, że lubię ciche kobiety?” – warknął mężczyzna, bijąc ją tak mocno, że krzyczała jak dziwka.
Stanął przed nią, jego twarz ginęła w mieszaninie cienia i światła.
LAWINIA
„Nie mówiłem ci, że lubię ciche kobiety?” – warknął mężczyzna, bijąc ją tak mocno, że krzyczała jak dziwka.
Stanął przed nią, jego twarz ginęła w mieszaninie cienia i światła.