Rozdział 409 POWRÓT DO DOMU
BRENDA
Przykucnąwszy, czołgałem się tyłem po zimnych płytkach, starając się nie zostać zauważonym.
Wślizgnęłam się przez uchylone drzwi i pobiegłam do lustra, sprawdzając, czy nie mam przy sobie liści z lasu ani niczego, co mogłoby mnie zdradzić.