Rozdział 298
Wpatrując się w głębokie i złożone oczy Jeremy'ego, Madeline cofnęła rękę, po czym zdecydowanie wysiadła z samochodu.
Jej usta beztrosko uniosły się ku górze, gdy wyczuła, że wzrok Jeremy'ego podąża za nią.
Czy w końcu dostrzegłeś prawdziwą i brzydką naturę Meredith, Jeremy?