Rozdział 685
Bradley natychmiast wstał. „Co? Jak mógł się wydarzyć ten wypadek? Narzędzia były dobrze ułożone! Czy ktoś ucierpiał?”
Nie zdołał dokończyć zdania i pobiegł za kulisy.
Emma wcale nie była zaskoczona. Powoli opuściła plan zdjęciowy, odłożyła miecz i usiadła na ławce wypoczynkowej.