Rozdział 391
Joan przestraszyła się i weszła do innego pokoju.
Sophia wierciła się, siedząc na kolanach Liama, czując ciepło jego ciała nawet przez ich ubrania. „Jesteś naprawdę bardzo ciepły. Dlaczego nie mierzysz sobie temperatury porządnie?”
„Czy nie robiłem tego już parę razy?”