Rozdział 368
Zeta nie zadała sobie trudu, by mu odpowiedzieć i odwróciła się od niego. „Masz swój własny pokój. Teraz idę odpocząć, więc proszę, wyjdź”.
„Patrzę na pokój mojej narzeczonej. Dlaczego miałbym wychodzić?”
Oliver zaczął się wygłupiać.
Zeta nie zadała sobie trudu, by mu odpowiedzieć i odwróciła się od niego. „Masz swój własny pokój. Teraz idę odpocząć, więc proszę, wyjdź”.
„Patrzę na pokój mojej narzeczonej. Dlaczego miałbym wychodzić?”
Oliver zaczął się wygłupiać.