Rozdział 318
Po tych słowach Bradley spojrzał na Sophię. „Umiesz chwytać okazje, kiedy się nadarzają, prawda?”
Sophia potarła nos. „Lepiej tak, niż być łatwym celem”.
„Doskonale. Podziwiam taką proaktywność” – Bradley skinął głową. „Podejdź tutaj. Przedstawię cię kilku osobom”.