Rozdział 298
Sophia zobaczyła zbliżających się ochroniarzy, więc krzyknęła: „Ta kobieta próbuje mnie skrzywdzić! Zabierzcie ją!”
„No dalej, jeśli się odważysz!” – zadrwiła pani Smith. „Nie zrobiłam ani jednej rzeczy! Jestem tu tylko po to, żeby powiedzieć, co mam do powiedzenia!”
Następnie wskazała palcem na Sophię i dodała: „Zamiast zabierać mnie, dlaczego nie odciągniesz tej podłej, bezwstydnej, rozwiązłej kobiety, która uwodzi żonatych mężczyzn?!”