Rozdział 254
Daniel zmarszczył brwi i spojrzał na nią chłodno. „Ona jest moją siostrą. Nie spekuluj na nasz temat swoimi paskudnymi myślami”.
„Siostro?” Chłopiec był zaskoczony.
Podrapał się po głowie. Nie tylko nie był zirytowany, ale jego stosunek do Daniela cudownie się poprawił. „Nigdy nie słyszałem, żebyś miał siostrę”.