Rozdział 162
Sophia szybko stłumiła ten szalony pomysł. Nie mogła postawić Daniela w sytuacji, w której jego jedynym żyjącym krewnym byłby przestępca.
Dźwięk brzęku i klekotu dobiegał z kuchni, gdy Sophia zaczęła gotować. Liam siedział na sofie w salonie. W telewizji leciały wiadomości, ale on nie zwracał na nie uwagi. Bardziej interesował go hałas dochodzący z kuchni.
Liam zdał sobie sprawę, że w przeszłości zawsze traktował wszystkie te drobne szczegóły jak coś oczywistego. Zastanawiał się, ile cennych chwil stracił na zawsze.