Rozdział 1105
„Nie będę ci już przeszkadzał w pracy” – powiedział Justin.
„Dobrze” – odpowiedziała po prostu Tina, nie mając zamiaru go odsyłać. „Zamknij za sobą drzwi”.
Justin nagle się zatrzymał. Słysząc jej odpowiedź, wyszedł ze studia, nawet się nie oglądając.