Rozdział 1052
Sophia spojrzała na dyktafon leżący na stole i zapytała: „Dlaczego mi to wszystko opowiadasz?”
Michael zastanowił się chwilę, po czym westchnął i powiedział: „Chociaż nienawidzisz mnie do szpiku kości i chcesz, żeby Diana wiedziała o błędach, które popełniłem, gdy byłem młody i bezczelny, nadal jestem twoim wujkiem. I Daniela również. Nie był biologicznym synem twoich rodziców, ale obserwując jego dorastanie, wciąż mam do niego pewne uczucia…”.
„Nie ma potrzeby mówić takich górnolotnych rzeczy!” – warknęła Sophia zimnym i sztywnym głosem. „Co właściwie chcesz powiedzieć? Po prostu powiedz”.