Rozdział 402 Pocałunek na rozstanie, który mi dałeś
W jego oczach pojawił się zimny i groźny blask. Przez chwilę stał nieruchomo, gapiąc się bez wyrazu. Potem cofnął się o krok, a jego wzrok pociemniał.
Nagle zignorowałam wszystko i zrobiłam krok do przodu, obejmując go ramieniem. Chwytając moment, w którym...
Instynktownie pochyliłem głowę, stanąłem na palcach i go pocałowałem.