Rozdział 47 Dlaczego nie wymienimy się numerami
„Oczywiście, cieszę się, że cię widzę” – odpowiedziała Violet, wymuszonym uśmiechem, gestem zapraszając Liama i Bellę do środka. „Proszę, wejdźcie”.
Gdy już była w środku, głos Liama zmiękł do chrapliwego szeptu. „Violet, gdzie źle się czujesz?”
„Mam gorączkę” – wymamrotała Violet niskim głosem, odgrywając swoją rolę, podczas gdy gorączka naprawdę ją męczyła.