Rozdział 382 Nie ma o czym rozmawiać
Już samo wyobrażenie sobie Belli z innym mężczyzną było niczym wbicie niezliczonych sztyletów w klatkę piersiową Liama, pozostawiając po sobie ból, którego nie mógł znieść.
Po prostu nie mógł zaakceptować takiej myśli!
To była myśl, której nie mógł sobie nawet pozwolić rozważyć.