Rozdział 1250 Musiała być szalona
Słowa Faye brzmiały niepodważalnie szczerze, każda sylaba była wygłoszona z głębokim przekonaniem.
Jednak w jakiś sposób, coś niewytłumaczalnego wciąż dręczyło umysł Belli - uporczywy szept sugerujący, że całe to emocjonalne widowisko było niczym więcej, jak tylko grą.
Bella miała trudności z wyrażeniem, dlaczego tak czuje.