Rozdział 85: Skarb
"Jesteś zbyt miły!" Max poczuł się zawstydzony, gdy starszy pan pochwalił go w ten sposób.
„Haha, nigdy nie chwalę ludzi bezkrytycznie. Jeśli wszyscy mają o tobie złe rzeczy do powiedzenia, to naturalnie tego nie powiem. Jeśli tylko jedna osoba uważa, że jesteś dobry, to możesz nie być naprawdę dobry. Ale jeśli wszyscy uważają, że jesteś dobry, to musisz mieć w sobie coś wyjątkowego”. Starzec roześmiał się serdecznie i pogłaskał brodę.
Max podrapał się po głowie ze wstydem, po czym skłonił się starcowi poważnie i uroczyście: