Rozdział 252
- Aria-
Ktoś wszedł do mojego pokoju i pomyślałem, że to Loveth.
„Powinieneś pukać do drzwi, zanim wejdziesz do pokoju, żeby nie zobaczyć tego, czego usta nie będą w stanie wypowiedzieć” – powiedziałam żartobliwie, nie odrywając wzroku od robionych na drutach ubrań.