Rozdział 253
- Zafa-
Nie mogłem już tego znieść, czekając, aż Loveth skończy grę, w którą grała, w chowanego czy cokolwiek innego. Od dnia, w którym ją miałem, ciągle uciekała. Nie wiedziałem, jak długo zamierza to robić, więc podszedłem do niej, raniąc przy tym swoje ego, ale mi to nie przeszkadzało.
Czekałem na nią w holu i niedługo potem przeszła obok. Natychmiast mnie zobaczyła, odwróciła się i poszła w drugą stronę.