Rozdział 54 Złożoność rodziny
„ Czy zakończyłeś procedurę wypisu?”
Jaydon zmarszczył brwi i powiedział z troską: „Jeszcze tego nie zrobiłem. Jesteś tak poważnie ranny. Nadal uważam, że powinieneś zostać w szpitalu jeszcze przez kilka dni”.
Joanna nalegała i wstała z łóżka. „Nie, nie mogę zostać w szpitalu! Lilia będzie się bała, jeśli mnie nie zobaczy”