Rozdział 20 Intrygi odsłonięte
W końcu odeszli.
Joanna opadła na krzesło. Zaatakowało ją palpitacje, a jej twarz była upiornie blada.
Cora pchnęła drzwi i pośpiesznie weszła. Spojrzała na bladą twarz Joanny i zapytała z troską: „Pani Haynes, czy wszystko w porządku?”