Rozdział 140 Plan Henry'ego
Gniew Liama nieco ostygł. „Naprawdę myślisz, że to zadziała?”
Edward odpowiedział: „Myślę, że tak. Sophia kiedyś tak bardzo się o ciebie troszczyła, nawet gdy byłeś wobec niej zimny. Teraz, gdy jesteś w takim stanie, jak ona może być nadal zła? Jest twoją byłą żoną. Nie może cię po prostu ignorować. Jeśli zdobędziesz projekt lotniska, będzie mnóstwo okazji, żeby być z nią. Gdy tylko zobaczy twoją słabość, nastąpi pojednanie. Liam, musisz spojrzeć na szerszy obraz. Często nieszczęście otwiera drzwi. Jeśli pobicie jest tym, co trzeba zrobić, żeby ją odzyskać, to warto. Nie czekaj teraz na lekarza. Idź prosto do Sophii. Ma prywatnych lekarzy. Pozwól jej się tobą zająć i pokaż jej, że Ethan jest po prostu brutalem — zupełnie niegodnym jej zaufania”.
Liam opuścił wzrok, niepewność zamgliła jego wyraz twarzy. „Jesteś pewien, tato?” Nie mógł zaprzeczyć, jak odległa i zimna stała się ostatnio Sophia w stosunku do niego.