Rozdział 71 Dziękuję Ci drogi mężu
„Nie, nie pójdę na policję. Jestem najstarszą córką rodziny James i nigdy niczego nie ukradłabym!”
Serafina potrząsała głową jak szalona, jej włosy były potargane, a oczy pełne łez.
Jest tak cenną i dumna osobą, obiektem zazdrości i zazdrości milionów kobiet. Nigdy nie będzie złodziejką.