Rozdział 594 Właśnie cię rozpieściłem.
Olivia spojrzała na gazę pokrywającą ciało Maggie i przez chwilę nie mogła wykrztusić słowa.
Chciała skłamać, żeby przekonać Maggie, ale w głębi duszy wiedziała, że Maggie już to przejrzała.
Maggie zadrżała, łzy płynęły z kącików jej oczu, ale były ukryte pod gazą. Powiedziała z rozpaczą: „Nie będzie lepiej. Jestem oszpecona. Moje życie się skończyło, prawda?”