Rozdział 92
Gdy tylko Roxanne wypowiedział te słowa, w samochodzie zapadła niezręczna cisza.
Uświadomiwszy sobie, co powiedziała, od razu poczuła ukłucie żalu, spuściła wzrok i nie powiedziała nic więcej.
Lucian wpatrywał się w boczny profil Roxanne, jego wzrok był mroczny i niezrozumiały.