Rozdział 747
Pijany
W gabinecie Lucian, zmarszczywszy brwi, wpatrywał się w niedokończoną pracę na ten dzień. Nagle usłyszał kroki zbliżające się do drzwi.
Niedługo potem rozległ się głośny dźwięk pukania. Odsunął wzrok od komputera i zmarszczył brwi, patrząc na drzwi.