Rozdział 1066
Współpracownik wysyłający kwiaty
Po śniadaniu Roxanne bała się, że dzieci powiedzą coś niestosownego, więc poprosiła je, żeby bawiły się na zewnątrz. Jack nadal czekał w salonie. Posprzątała jadalnię, a następnie usiadła obok niego.
„ Matka córki pana Farwella zawsze była tajemnicza”. Głos Jacka zabrzmiał nagle. Roxanne była oszołomiona. Nie rozumiała, dlaczego nagle poruszył ten temat.