Rozdział 806
Niebo było szare, a w Xesxii padał deszcz.
Emma udała się do laboratorium po przybyciu do Xesxii, zgodnie z adresem, który podał jej Jadon. Następnie wybrała numer na swoim telefonie.
„Czy to pani May?” Po drugiej stronie telefonu można było usłyszeć głos młodej kobiety. „Proszę zaczekać. Wyjdę na zewnątrz, żeby się z panią spotkać za chwilę!”