Rozdział 585
Kiedy Emma wróciła z ciepłą wodą, zobaczyła, że Amelia, która wcześniej czuła się fatalnie, nagle się uspokoiła i znów zasnęła pod wpływem cierpliwych zapewnień Jamesa.
„Cicho!” James przyłożył palec do ust, dając Emmie znak, żeby nie hałasowała i nie obudziła Amelii.
Emma oczywiście wiedziała, że Amelia poczuje się lepiej, gdy będzie spała. Skinęła głową na znak uznania. Martwiła się jednak, że gorączka Amelii powróci, więc została przy niej, nie śmiejąc odejść. Dopiero o czwartej rano gorączka opuściła Amelię.