Rozdział 20
Ethan i Amelia celowo wcisnęli się obok Jamesa, siłą odpychając Michaela. Byli niezwykle gościnni, gdy nabierali jedzenie dla Jamesa. „Te krewetki są pyszne; te słodko-kwaśne żeberka też! To popisowe dania mojej mamy; musisz jeść ich więcej!”
„Jak smakuje?” zapytał Ethan z oczekiwaniem.
Jedzenie na talerzu Jamesa wyraźnie się zwiększyło, ale on wcale nie wyglądał na sfrustrowanego. Zamiast tego odpowiedział im poważnie po spróbowaniu całego jedzenia: „Rzeczywiście, nie jest źle”.