Rozdział 176
Elara POV
Moje słowa zawisły między nami, gniew Aleksandra nadał pomieszczeniu przytłaczający nastrój.
Jego aura była tak silna, że powietrze wydawało mi się zbyt bliskie, trudno było oddychać. Jakby burza groziła, że wstrząśnie ścianami tego domu.