Rozdział 877 Mów głośno, wyrzuć to z siebie
Harry Smith zauważył strach Caitlin Clarke i poczuł ukłucie współczucia, ale powiedział szczerze: „Teraz twoim priorytetem powinno być szybkie znalezienie tej osoby i zmuszenie jej do przyznania się do swoich czynów. Jeśli uda nam się to osiągnąć, może być jeszcze szansa na wypuszczenie Maxa Coopera za kaucją. W przeciwnym razie trudno będzie go stamtąd wydostać, bez względu na to, u kogo będziemy szukać pomocy”.
Caitlin Clarke była wściekła bardziej niż kiedykolwiek.
Rodzina Cooperów wielokrotnie miała do czynienia z wewnętrznymi zdrajcami, myśląc, że tym razem wszystko będzie niezawodne. Ale niespodziewanie, wciąż istniała luka, która doprowadziła do uwięzienia Maxa Coopera.