Rozdział 805 Jesteście bestiami
„Co się dzieje? Boisz się?” Caitlin Clarke spojrzała na nich zdezorientowana. „Jeśli pozwolili ci wejść, po prostu wejdź. Po co tracić słowa!” Jeden z ochroniarzy zdenerwował się i siłą wepchnął Caitlin Clarke do środka.
Zimny podmuch wiatru uderzył ją w twarz. Caitlin Clarke nie mogła powstrzymać się od dotknięcia swoich ramion. Było tak zimno! Czy ten pokój to zamrażarka? Rozejrzała się dookoła, ale nic nie zobaczyła. Miał być dzień, ale było ciemno i przerażająco.
Caitlin Clarke wyciągnęła rękę i poczuła ścianę, znalazła włącznik światła i włączyła go. W tym samym czasie drzwi zostały szybko zamknięte i zablokowane.