Rozdział 482 Kim jesteś?
Shen Zian był w tym momencie wściekły, ale nie obchodziła go matka Theodore'a. Pobiegł prosto do Shen Luoluo i pomógł jej wstać.
"Czy jesteś gdzieś ranny?"
Shen Zian był bardzo zmartwiony.
Shen Zian był w tym momencie wściekły, ale nie obchodziła go matka Theodore'a. Pobiegł prosto do Shen Luoluo i pomógł jej wstać.
"Czy jesteś gdzieś ranny?"
Shen Zian był bardzo zmartwiony.