Rozdział 372 Czy zamierzasz stanąć w mojej obronie, skoro jestem prześladowany?
Caitlin spała głęboko, wdychając zapach Maxa. Miała wrażenie, że zawsze był przy niej, co dawało jej poczucie bezpieczeństwa. Otworzyła oczy na uśmiechniętą Judy, a Caitlin poczuła się zawstydzona, gdy wypuściła go z objęć. „Mamo, dlaczego mnie nie obudziłaś, skoro już wstałaś?”
Max potrząsnął obolałymi ramionami, odpowiadając: „Śpisz tak mocno, że nie chciała cię niepokoić. Nie martw się, bo Madam Helen przyniosła nam trochę jedzenia. Mama już zjadła swoją porcję, a reszta będzie twoja, więc powinieneś je zjeść”.
„Dlaczego mnie też nie obudziłeś?”