Rozdział 1147 Niedawna konwergencja
Caitlin Clarke zawsze martwiła się tożsamością tajnego agenta. Teraz, po usłyszeniu tego, co powiedział Fang Ze, nie mogła powstrzymać się od zmartwień.
Jednak Fang Ze nie zwrócił na to większej uwagi i od niechcenia odpowiedział: „W porządku, po prostu pytam. Jeśli potrzebujesz, aby wrócił bezpiecznie, zaopiekuję się nim. Jeśli nie, gdy będzie to konieczne, zajmę się nim sam, aby nie sprawiać ci kłopotów”.
„Nie! Proszę, nie! Chcę, żeby był cały i zdrowy. To mój przyjaciel” – szybko wtrąciła Caitlin Clarke.