Rozdział 1068 Jesteśmy biedni i zostały nam tylko pieniądze
Podążając w kierunku wskazanym przez ściernisko, Caitlin Clarke i Blue Chen dotarli do domu znajdującego się w najdalej na południe wysuniętej części czarnego rynku.
Dom emanował poczuciem wieku, emanując tajemniczym uczuciem. Jednak Caitlin Clarke zauważyła wzór kwiatów amarylisów na domu.
Jej brwi lekko się zmarszczyły.