Rozdział 256 MAŁY DOM
Punkt widzenia CYNTHII
'' To pokój mamy...'' Podskoczyłam, gdy usłyszałam głos Jake'a i natychmiast zabrałam rękę z klamki, jakbym się poparzyła.
Opierając się o ścianę obok mnie i trzymając ręce skrzyżowane na piersi, Jake obserwował mnie, gdy zmierzałem w kierunku drzwi prowadzących do następnego pokoju.