Rozdział 785
„Doprowadziłeś się do szaleństwa myśląc o wspinaniu się po szczeblach drabiny społecznej! Ale nigdy nie należysz! Jesteś Mannem, nie Shawem! Naprawdę myślisz, że możesz rządzić South City i Kidon City tylko dlatego, że masz poparcie starego Mistrza Shawa? Jak głupi możesz być? Chcesz poślubić mojego przyszłego męża, ale czy wiesz, jak on cię postrzega? Jesteś dla niego ledwie robakiem! Bogate rodziny nie są takie proste, jak ci się wydaje! Kobieta taka jak ty, która skrzywdziłaby swojego kuzyna tylko po to, by mieć szansę na małżeństwo z bogatą rodziną, nigdy nie zostanie chłopakiem o wysokim statusie! Zawsze będziesz żałosny!
„Idź do diabła!” wycedziła Mindy. Była zaskoczona sobą, że w ogóle posłuchała tego, co Ruth miała do powiedzenia na jej temat. Szarpała Ruth za włosy i warknęła: „Wujku, ciociu, dajcie mi nóż, natychmiast! Zniszczę jej twarz, zobaczmy, czy spodoba się to Mistrzowi Ryanowi!”
Zniszczyć jej twarz? Ruth nie obchodziło to. Znalazła spokój w sercu i w końcu mogła wczuć się w to, przez co przeszła wcześniej S. Abrina. Nie miała siły, żeby się bronić, ale nigdy się nie podda ani nie ustąpi! Odmówiła błagania o litość! Wpatrywała się w Mindy i jej rodziców, a łzy napływały jej do oczu. W tym momencie słyszała, jak jej serce rozpada się na kawałki.