Rozdział 580
Sabrina rozejrzała się wokół, gdy tylko dostrzegła mężczyznę. Tak jak się spodziewała, przechodnie albo po prostu zamilkli, a ich oczy rozszerzyły się ze zdumienia na jego obecność.
Było niemal tak, jakby mężczyzna, który leniwie opierał się o samochód, był samym wcieleniem diabła. Nawet Yvonne i Ruth były oszołomione jego niezapowiedzianym pojawieniem się.
Gdy początkowy szok minął, Yvonne delikatnie popchnęła Sabrinę. „Eee, pani Ford, ty... powinnaś iść pierwsza”.