Rozdział 469
Odpowiedział, zabierając ją do pokoju nauki, obejmując ją ramieniem. Poszedł wyjąć kartę z szuflady, zanim jej ją podał. „Jest pięć milionów, pin to twoje urodziny”.
„Pięćdziesiąt tysięcy dolarów wystarczy, nie potrzebuję tyle” – mruknęła Sabrina.
„To miało być dla ciebie formą rekompensaty” – wyjaśnił. Kartka była tą, którą zamierzał dać Sabrinie, ale została przez nią odrzucona sześć lat temu, po śmierci jego matki Grace Summer.