Rozdział 460
Sabrina natychmiast się uspokoiła. Nawet nie spojrzała na kobietę i zatopiła głowę w swojej pracy.
Kobieta zaśmiała się niezręcznie dwa razy, po czym z wyższością w głosie zapytała Sabrinę: „Czy wiesz, kim jestem?”
Sabrina uszczypnęła się w nos. „Stań dalej!”