Rozdział 428
Nigel spojrzał na Sebastiana oszołomiony. „Sebastian, błagam cię. I tak ci się nie podobała, ty...”
Jego słowa zostały przerwane przez Sebastiana. „Nigel, moja cierpliwość miała swoje granice. Dla mnie pokrewieństwo dotyczyło tylko twojej ciotki. Jednak poza twoją ciotką, twój wujek nie miał nawet miejsca w moim sercu, nie mówiąc już o tobie”.
„ Lepiej o tym pamiętaj. Nie wykorzystuj rodzinnych relacji między nami, żeby wyczerpać moją cierpliwość do ciebie!”