Rozdział 244
Sabrina powiedziała sztywno: „Prowadź!”
Pani recepcjonistka była bez słowa.
Była też szlachcianka po pięćdziesiątce, która przed chwilą zrugała Sabrinę. Kiedy usłyszała, że Sebastian chce wpuścić Sabrinę, natychmiast osłupiała.
Sabrina powiedziała sztywno: „Prowadź!”
Pani recepcjonistka była bez słowa.
Była też szlachcianka po pięćdziesiątce, która przed chwilą zrugała Sabrinę. Kiedy usłyszała, że Sebastian chce wpuścić Sabrinę, natychmiast osłupiała.