Rozdział 1512
„Pytam cię, czy świadczysz tu jakieś specjalne usługi?” – zapytał ponownie tandetny staruszek.
Jane była oszołomiona tylko przez sekundę. Tłumiąc gniew w sercu, odpowiedziała w sposób ani skromny, ani arogancki: „Przepraszam, nie mamy. Proszę wybaczyć, ale dzisiaj jesteśmy zamknięci. Proszę przyjść ponownie innego dnia”.
Pewna kobieta ostro zakpiła z Jane. „Co masz na myśli mówiąc, że jesteś zamknięta? Trafiliśmy w czuły punkt, kiedy zapytaliśmy, czy masz jakieś specjalne usługi, prawda? Czy wiedziałaś, o jakim rodzaju specjalnej usługi mówimy? Wszyscy jesteśmy kulturalnymi ludźmi ze statusem. Kiedy zapytaliśmy, czy masz jakieś specjalne usługi, pytaliśmy, czy masz jakąś muzykę lub pianino, aby ożywić atmosferę. O jakim rodzaju specjalnej usługi myślałaś? Nie myślisz o takich, prawda? Ujawniasz to, co zamierzasz ukryć! Masz wyrzuty sumienia!”