Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130
  31. Rozdział 131
  32. Rozdział 132
  33. Rozdział 133
  34. Rozdział 134
  35. Rozdział 135
  36. Rozdział 136
  37. Rozdział 137
  38. Rozdział 138
  39. Rozdział 139
  40. Rozdział 140
  41. Rozdział 141
  42. Rozdział 142
  43. Rozdział 143
  44. Rozdział 144
  45. Rozdział 145
  46. Rozdział 146
  47. Rozdział 147
  48. Rozdział 148
  49. Rozdział 149
  50. Rozdział 150

Rozdział 1496

„..” Alex nigdy nie wyobrażał sobie, że krucha kobieta, która zawsze mówiła tylko „Tak” lub „Tak, Alex” w jego obecności; która mówiła tylko „Odejdę” z uśmiechem w dniu, w którym ją wyrzucił, może być tak logiczna i dobra w obronie swojej sprawy. Jej umysł był jasny i zorganizowany, w niczym nie przypominał kobiety, która była u jego boku przez ostatnie siedem do ośmiu lat. Co więcej, Alex zdał sobie sprawę, że wszystko, co mówiła, było prawdą.

„Tak jest! Obwiniałem ją za to, że znalazła sobie kogoś innego po czterech miesiącach rozłąki, ale jak udało mi się zapomnieć, że to ja ją wyrzuciłem bez wahania? Czy myślałem o tym, gdzie się zatrzyma? Albo że ona mogłaby mi powiedzieć, gdzie jest droga? Albo jak bezradna by się poczuła, gdybym ją wyrzucił w pośpiechu, nawet nie dając jej dowodu osobistego? Nie, ponieważ zawsze uważałem, że jej miłość do mnie jest naturalna, a kiedy okazuję jej choćby najmniejsze uwielbienie, to ma to być jakiś rodzaj prezentu” - pomyślał, marszcząc brwi, patrząc bez słowa na kobietę rozciągniętą na ziemi.

Łzy Jane nadal płynęły, a jej włosy latały i plątały się na wietrze. Jej twarz stawała się coraz bledsza z każdą sekundą, a z jej ust odpłynęła cała barwa. Jej sarnie oczy drżały od łez, które zbierały się w jej oczach, sprawiając, że wyglądała tak samo wytrwale jak zawsze. Poza tym jej ciążowy brzuch był całkowicie odsłonięty przez rozdarcie bluzki, kiedy dwa guziki odpadły. Klęcząc na ziemi, jej nogi były w idealnym miejscu, aby podeprzeć brzuch, ale jednocześnie sprawiało to, że wyglądała jeszcze bardziej żałośnie i krucho niż kiedykolwiek.

تم النسخ بنجاح!