Rozdział 1357
Rozwiązałaby wszystko do tej nocy. Nie chciała już dłużej przeciągać sprawy. Chciała odciąć uszkodzoną kończynę, zanim rana zacznie ropieć. Bez względu na to, jak bardzo bolało, musiała rozwiązać problem w najkrótszym możliwym czasie. Jej duma nie pozwalała jej tego przeciągać, nawet o kolejny dzień.
Na myśl o dumie jej myśli powędrowały do Holdena. Ostatnio Holden sprawiał kłopoty Seanowi i jego żonie. W rzeczywistości Sabrina i Sebastian już dawno domyślili się, że to on, ale jeszcze nie widzieli go na własne oczy.
Dziś, kiedy w końcu go zobaczyła, w jego sercu zagościł niewypowiedziany smutek. Rysy Holdena z pewnością wyrażały bezprecedensową wrogość. Ale smutku było więcej niż czegokolwiek innego; była skrajna rozpacz, która przerodziła się w furię.